Trochę mnie tu nie było. Nie wiem jak Wam ale mi ciągle brakuje czasu. Najpierw kończyłam projekt zawodowy a potem... sama nie wiem jak czas minął... Jednak nie marnowałam go i trochę nowości stworzyłam. Dzisiaj pokaże moje kartki ślubne. Niby śluby dwa ale zamówień na kartki więcej!
A tu w wersji anglojęzycznej.
To jest dowód, że się nie leniłam. Mam jeszcze do pokazania twory z zajęć z Pracowni Rękodzieła ale to już następnym poście.
pięknie sie napracowałś♥
OdpowiedzUsuńnajbardziej podobaja mi sie te dwie z koronką na wierzchu...
no i jaki fajny ten exploding box!
a czasu zawsze jakos tak za mało... pędzi jak szalony!
miało byc co tydzień...
OdpowiedzUsuńCześć!!!Zapraszam do mnie po wyróżnienie:))
OdpowiedzUsuńDziękuję za wyróżnienie. Daj mi proszę troszkę czasu abym te nowe blogi odnalazła, bo na razie u mnie bieda z nimi. Ale się sprężę bardziej niż z pisaniem postów na moim blogu :-)
Usuń